Ostatni mecz seniorek na własnej hali zakończony na 5+. MKS Dwójka Łomża wraca do domu w smutnych nastrojach!

Nasze zawodniczki, osłabione brakiem Zuzi Kłębowskiej, Julii Pisarek, Kasi Płacheckiej oraz Julii Stolarek, od pierwszego gwizdka pokazały do kogo należeć będzie ten dzień.

Na parkiecie wiodły prym Magdalena Borowiec i Katarzyna Ostros, które dzięki dobremu rozegraniu piłki przez Kasię Sobińską z łatwością odnajdywały drogę do bramki. Dobra i zaplanowana gra w obronie zdecydowanie pokrzyżowała plan gry naszym rywalkom, a skuteczne interwencje w bramce Marii Hoffman zniechęciły przyjezdne do oddawania rzutów w stronę bramki. Po 20 minutach nasze dziewczyny prowadziły już 12 bramkami przewagi.

Kolejne minuty meczu to ciągła dominacja naszych dziewczyn, przerwa nie zmieniła podejścia do gry i spokojnie do 45. minuty utrzymujemy 10-bramkowe prowadzenie (30:20). Ostatnie 15 minut meczu to koncertowa gra w obronie i skuteczna gra w ataku, co zaowocowało tym, że wygrywamy końcówkę meczu (16:5) i zarazem cały mecz 46:25.

Niestety, nasza zawodniczka Sandra Filipczak doznała kontuzji kolana. Trzymamy kciuki za szybki i sprawny powrót do zdrowia!

Bramki strzegły: Maria HOFFMAN, Aleksandra FRONTCZAK.

Magdalena BOROWIEC (15)

Katarzyna OSTROS (14)

Katarzyna SOBIŃSKA (6)

Weronika ŁAKOMICKA (4)

Weronika IDZIKOWSKA (4)

Michalina RATAJCZYK (2)

Sandra FILIPCZAK (1)

Katarzyna BALICKA, Nikola DZIAŁECKA, Julia MILLER, Gabriela NAKIELSKA.

Trener: Mateusz OKLEJAK.

Następny i zarazem ostatni mecz sezonu dziewczyny zagrają na dalekim wyjeździe z KPR Białystok.